IQOS - test i własna opinia o podgrzewaczu tytoniu

IQOS 2.4 Plus

Życie w obecnych czasach nie jest usłane różami. W sumie kiedyś też nie było, ale osoby palące miały na pewno łatwiej niż teraz. Tzw. dymek puszczano w każdym miejscu - w mieszkaniu, w pracy, na poczcie czy w urzędzie. Nikomu to nie przeszkadzało. Nikt też nie przejmował się dymem i nieprzyjemnym zapachem. Te czasy minęły jednak bezpowrotnie. Pojawiły się natomiast zakazy i ograniczenia, które zepchnęły palacza niemalże do podziemia. Głównym czynnikiem tych decyzji jest propagowanie zdrowego trybu życia. Moda niepalenia opanowała cały świat, a osoby palące szukają alternatyw dla swojego nałogu. Jednym z takich rozwiązań jest produkt o nazwie Iqos, wyprodukowany przez firmę Philip Morris International. Czym dokładnie jest Iqos? Jaki wpływ ma na zdrowie? I czy zastąpi tradycyjnego papierosa? Witam po drugiej stronie tafli ekranu i zapraszam do dalszej części artykułu.

IQOS - Czym właściwie jest

Iqos to urządzenie, które służy do podgrzewania tytoniu i właśnie na ten aspekt należy zwrócić szczególną uwagę. Tytoń nie jest spalany, a podgrzewany do temperatury 350 stopni Celsjusza. Cały ten proces ma się przekładać bezpośrednio na nasze zdrowie. Producent zapewnia, że taki sposób aplikowania tytoniu jest o wiele bardziej bezpieczny, niż tradycyjne jego spalanie. Podgrzewanie powoduje wydzielanie aerozolu, który ma przypominać i zaspokajać głód tradycyjnego papierosa. Jest to możliwe dzięki technologii HeatControl i specjalnemu ostrzu, które podgrzewa wkłady (tzw. Heetsy) do określonej temperatury. Iqos nie jest e-papierosem, choć często bywa z nim mylony. Nie ma się w sumie co dziwić, bo wyglądem bardzo go przypomina. Mówimy tu natomiast o pełnoprawnym podgrzewaczu, który nie wydziela chmury dymu i drażniącego zapachu. To sprawia, że może być stosowany właściwie wszędzie. Producent zapewnia, że nie jest wykrywany przez czujnik dymu, więc nie będziemy narażeni na niezapowiedzianą wizytę strażaków. Sam jednak nie testowałem tego rozwiązania, więc pozostaje mi wierzyć jedynie w zapewnienia producenta.

Rodzaje IQOS i ich cena

IQOS 2.4 plus (cena +/- 150 zł)

Ten model Iqosa sprawdzi się świetnie w przypadku większości użytkowników. Jego cena jest stosunkowo niska, a urządzenie świetnie spełnia swoją rolę. W pudełku znajdziemy zgrabne etui, które jednocześnie pełni funkcję przenośnej ładowarki, podgrzewacz, ładowarkę sieciową, plastikowy czyścik i zestaw nasączonych patyczków do bardziej szczegółowego czyszczenia. Iqos 2.4 plus jest następcą Iqosa 2.4. Wizualnie oba modele są do siebie dość podobne. Różnią się jedynie kosmetycznymi zmianami. W nowszej odsłonie diody są bardziej czytelne i lepiej widoczne w słońcu. Na obudowie pojawił się też przycisk z ikonką "bluetooth", jednak w Polsce aplikacja mobilna niestety nie działa. Dziwne, że producent o tym nie pomyślał, ale można jakoś na to przymknąć oko. Wersja "plus" została wzbogacona o istotniejsze dodatki. Pierwszym z nich jest szybszy czas ładowania podgrzewacza. To bardzo dobra zmiana i każdy amator "grzania" na pewno to doceni. Drugim dodatkiem jest wibracja, która rozpoczyna proces podgrzewania i informuje o tym, że zbliżamy się do jego końca. Jej pojawienie oznacza, że zostały nam dwa ostatnie zaciągnięcia.

IQOS 3 Duo i IQOS 3 Multi

W tym przypadku mówimy o zdecydowanie droższych i bardziej dopracowanych urządzeniach. Widać to chociażby po sposobie wykonania. 

IQOS 3 Duo (cena +/- 400 zł)

Urządzenie występuje w estetycznej stylistyce, z dużo szybszym czasem ładowania (mniej więcej o połowę krótszym, niż w modelu 2.4 plus). Wykonane z lepszej jakości materiałów, które zapewniają większą odporność i wytrzymałość samego urządzenia. Duo daje możliwość użycia dwóch wkładów tytoniowych - jeden po drugim, bez konieczności przerwy na ładowanie. Ciekawą nowością jest zestaw dodatków, które sprawią, że sprzęt można dowolnie personalizować pod kątem wyglądu.

IQOS 3 Multi (+/- 230 zł)

Sprzęt dla dość wymagających użytkowników. Największą innowacyjnością jest fakt, że urządzenie pozwala na użycie dziesięciu wkładów tytoniowych. Wszystko to bez przerw na ponowne ładowanie. To dobra alternatywa dla osób, które nie chcą czekać, często podgrzewają lub nie mają czasu na kolejne ładowania. Ten model ładowany jest poprzez port USB-C. Iqos 3 Multi ma smukłą budowę, co sprawia, że jest bardzo mobilny. Świetnie leży w dłoni i można go wygodnie schować nawet do stosunkowo niewielkiej kieszeni lub torebki. Dostępny jest aż w czterech wariantach kolorystycznych.

Zasada działania i rodzaje wkładów

Opis na przykładzie modelu 2.4 Plus. 

Sam sposób działania urządzenia nie jest jakoś specjalnie skomplikowany. Każdy użytkownik powinien sobie spokojnie poradzić z obsługą. Na samym początku należy pamiętać o naładowaniu etui, które stanowi swoisty power bank dla naszego podgrzewacza. W tym celu należy skorzystać z sieciowej ładowarki - dołączonej do zestawu. Producent odradza stosowanie randomowych ładowarek, bo mogą skrócić żywotność naszego Iqosa. Proces ładowania etui przypomina ładowanie smartfona, a jego postęp sygnalizują specjalne diody. Naładowane etui (nasz powerbank) jest w stanie zasilić około 20 wkładów. Dopiero po tym czasie będzie trzeba ponownie podłączyć je do kontaktu. 

Jeśli nasz power-bank jest już przygotowany to kolejny krok stanowi ładowanie podgrzewacza. Czynność ta jest banalnie prosta. Podgrzewacz wkładamy do etui i rozpoczyna się ładowanie. Trwa to mniej więcej kilka minut, a o postępie informuje migająca dioda. Urządzenie jest gotowe do użycia, gdy dioda zgaśnie. 

Teraz przechodzimy do głównego aktu czyli do procesu podgrzewania wkładu. Wsuwamy go delikatnie w otwór podgrzewacza. Należy to robić dość ostrożnie, żeby nie uszkodzić wystającej grzałki. Następnie przytrzymujemy przycisk i puszczamy go w momencie, gdy poczujemy pod palcem wibrację. W tym momencie urządzenie działa. Dioda jeszcze przez moment będzie migała, a gdy zacznie świecić ciągłym światłem to możemy już zacząć proces wciągania aerozolu. Ten etap nie różni się niczym od palenia zwykłego papierosa. Zaciągamy się podobnie jak przy tradycyjnym paleniu. Różnica jest tylko taka, że nie musimy się martwić popiołem, bo po prostu go nie ma. Dymek też jest znikomy, a zapach nie jest tak nieprzyjemny jak przy zwykłym papierosie. Samo podgrzewanie trwa około 6 minut (lub około 14 zaciągnięć). W końcowej fazie urządzenie zawibruje, a dioda na podgrzewaczu zacznie migać. To znak, że proces podgrzewania się kończy. Gdy dioda zgaśnie - podgrzewacz ponownie wkładamy do etui, które od razu zacznie go ładować. Od tego momentu nasz Iqos będzie gotowy do kolejnego użycia.

IQOS 2.4 Plus - ładowanie etui (power-banka)

Wkłady (tzw. Heetsy)

Sygnowane są marką Marlboro i przypominają tradycyjne papierosy. Ich wygląd jest bardzo podobny, a różnica jest taka, że wkład jest wyjątkowo krótki. Ma ok. 4,5 cm długości i nie skraca się podczas podgrzewania. Zużyty można bezpiecznie wyrzucić do kosza bez obaw, że coś się podpali. W paczce znajduje się 20 wkładów. Nie ma problemu z ich dostępnością na rynku, ale warto wiedzieć, że nie w każdym sklepie są do nabycia. Bez problemu można je znaleźć na stacjach benzynowych, niektórych dyskontach i w sklepach sieci "Żabka". Kosztują mniej niż zwykłe papierosy, a cena jest jednakowa w przypadku każdego rodzaju wkładów. Przy zakupie Iqosa otrzymujemy kilka paczek heets w gratisie, co stanowi dość ciekawą opcję. Zdarzają się też kody promocyjne na darmowe paczki, chociażby za polecenie Iqosa.

Rodzaje wkładów Heets i ich smaki (dostępne w Polsce)

- Heets Sienna - w kolorze czerwonym, mocne o wyraźnym smaku tytoniu,
- Heets Bronze - kolor brązowy, o wyraźnym smaku tytoniu z wyczuwalną nutą kakaowca,
- Heets Amber - kolor pomarańczowy, klasyczny smak tytoniu o stonowanym aromacie,
- Heets Yellow - kolor żółty, o klasycznym i delikatnym smaku,
- Heets Turquoise - kolor turkusowy, wyraźny smak z lekką nutą mentolową,
- Heets Green - kolor zielony, o dość wyraźnym smaku mentolu,
- Heets Blue - kolor ciemnoniebieski, o bardzo intensywnym smaku mentolowym (tzw. Ice Blasty),
- Heets Kelly Selection - o dość wyraźnym smaku mentolu z nutą limonki,

Przykładowa paczka wkładów Heets

IQOS – Czyszczenie urządzenia

To kolejny ważny i bardzo istotny element użytkowania. Regularne czyszczenie pozwala zachować najlepszą jakość i smak podgrzewanego tytoniu. Należy to robić starannie i systematycznie. Raz dziennie warto wyczyścić Iqosa specjalnym czyścikiem. Nie jest to trudne i nie zajmuje wiele czasu. Po zdjęciu obudowy mamy dostęp do grzałki, którą czyścimy poprzez wsunięcie i obracanie czyścika. Następnie wysypujemy zawartość, zakładamy ponownie obudowę i to tyle. Do zestawu dołączono też nasączone patyczki, które służą do bardziej precyzyjnego czyszczenia. Warto ich użyć przynajmniej raz w miesiącu. Ich ilość jest ograniczona, ale są bez problemu dostępne do nabycia. Czyszczenie należy wykonywać ostrożnie, bo można wygiąć lub nawet złamać grzałkę.

Patyczki i plastikowy czyścik

Wpływ na zdrowie

No i dotarliśmy do momentu, w którym mogą wystąpić sprzeczne opinie. Producent zapewnia, że jego wynalazek jest dużo bardziej bezpieczny dla zdrowia niż zwykłe papierosy. Od siebie dodam, że zdrowe jest tylko całkowite rzucenie palenia i o tym należy pamiętać. Na paczkach nie ma drastycznych obrazków ze skutkami podgrzewania, ale jest informacja, że wyrób szkodzi i powoduje uzależnienie. Zlecone badania pokazują, że Iqos jest mniej zjadliwy dla zdrowia, ale na pewno nie można go nazwać całkowicie bezpieczną używką. Od siebie dodam, że podchodzę do takich badań dość sceptycznie. To stosunkowo nowy produkt, a na efekty jego używania musimy poczekać wiele lat. Dopiero po bardzo długim czasie będzie można ocenić skutki jakie wywołuje. Na obecną chwilę lepiej studzić optymizm i podchodzić ostrożnie do tematu małej szkodliwości.

Moja opinia o IQOS

Napisałem już sporo, ale czas wyrazić własną opinię. Iqosa testuję od paru miesięcy, więc postaram się opisać własne odczucia. Przejście na podgrzewanie łatwe nie było. Na początku nie mogłem się do Iqosa przyzwyczaić. Mała ilość dymu, dziwny smak i ciągłe poszukiwanie wkładów, które byłyby dla mnie najlepsze. Nie mogłem się tym za żadne skarby napalić. Miałem nawet moment zniechęcenia i chciałem zrezygnować, ale ostatecznie tego nie zrobiłem. Najgorszy był pierwszy tydzień przesiadki. Cały czas odczuwałem brak zwykłego papierosa. Wprawdzie nie czułem głodu nikotynowego, ale jednak czegoś brakowało. Wiem, że niektórzy dużo szybciej przyzwyczajają się do Iqosa. Są też osoby, które w ogóle nie mogą do niego przywyknąć. U mnie zmiana nadeszła po tygodniu - jakby "coś" pękło. Iqos zaczął mi smakować i czułem uczucie "sytości" po skończonym podgrzewaniu. Każdy palacz zrozumie, co mam na myśli. Na obecną chwilę nie wyobrażam sobie powrotu do papierosów. Powiem nawet więcej - zapach zwykłego papierosa jest dla mnie teraz strasznie drażniący. To wrażenie jest na tyle mocne, że sam się sobie dziwię, że mogłem to kiedyś palić. Czuję się lepiej, choć to może placebo i siła autosugestii. Na pewno wyraźniej odczuwam smaki potraw, a to niewątpliwy plus. Ubrania nie są już przesiąknięte dymem, a oddech nie przywołuje stada much. Te muchy to oczywiście tylko metafora, ale musicie przyznać, że oddech palacza fiołkami nie pachnie.

Nie będę nikogo zachęcał do przejścia na Iqosa. Jeśli chcesz spróbować to musisz taką decyzję podjąć samodzielnie. Można się też umówić na wizytę z przedstawicielem w celu przetestowania. Dopiero wtedy możesz zdecydować. Pod żadnym pozorem nie kupuj Iqosa "w ciemno". 

Plusy:

- brak drażniącego zapachu
- wkłady są tańsze niż papierosy
- dość wyraźny smak
- brak popiołu
- zużyte wkłady można bezpiecznie wyrzucić do kosza
- teoretycznie zdrowsza alternatywa
- estetyczny wygląd urządzenia

Minusy:

- trzeba pamiętać o ładowaniu
- niektóre wkłady słabo się podgrzewają
- niektórym będzie brakować wyraźnego dymu
- zdarzają się problemy z działaniem urządzenia